Bezinteresowna pomoc - Norwegia - s3

to prawie jak ja,wiem że coś jest ponad nami ale tez uważam że nie możemy się ślepo poddawać losowi gdyż sami kształtujemy swój los

Wiara czyni cuda...

ania24_2005 napisał:
Wiara czyni cuda...

ania24, co Ty tak z tą wiarą??

...chyba zgadlas,magdalena_d84.
ta chec pomocy,ale tylko swoim,a do tego te slogany,zywcem wyciete z gazetek wciskanych na ulicy,czy walajacych sie pod drzwiami...

panladny napisał:
...chyba zgadlas,magdalena_d84.
ta chec pomocy,ale tylko swoim,a do tego te slogany,zywcem wyciete z gazetek wciskanych na ulicy,czy walajacych sie pod drzwiami...

jakiś miesiąc temu szłam z córką przez cmentarz(zachodzimy tam karmić rybki,które są w małym oczku wodnym) i nawet tam człowieka zaczepiają.... chodzi mi o to,że pewna kobieta, nie Norweszka ani nie Polka, zaczepiła mnie i mi ciągle w kółko o wiarze gadała a w dodatku dała dwie gazetki do czytania i w dodatku w języku polskim!! a miała ich całe mnóstwo w różnych językach... nie chciałam ale była taka upierdliwa, za przeproszeniem,że dla świętego spokoju je wzięłam,nie pytajcie gdzie później wylądowały bo na pewno nie w moim domu dlatego nie lubię osób,które w kółko ciągle o wiarze gadają...chcesz się pomodlić idź do Kościoła, lub usiądź w domu i weź książeczkę i się módl....nie zmuszaj innych do tego...każdy wierzy na swój sposób i praktykuje tą wiarę na swój sposób...

magdalena_d84 napisał:
nie lubię osób,które w kółko ciągle o wiarze gadają...chcesz się pomodlić idź do Kościoła, lub usiądź w domu i weź książeczkę i się módl....nie zmuszaj innych do tego...każdy wierzy na swój sposób i praktykuje tą wiarę na swój sposób...[/quote]



podpisuje sie rękoma i nogami

...wiesz mechanizm jest zawsze podobny.
znalezc osobe,ktora potrzebuje pomocy,okazac tzw.pomoc i pozniej,malymi krokami do celu.bastepna duszyczka w rejestrze!
wszystko dobrze zaplanowane i wykalkulowane! zgroza!!!

i zeby nie bylo,to pisze to na podstawie sytuacji w jakiej znalazla sie dziewczyna,ktora znam osobiscie ,i ktora tez kiedys potrzebowala pomocy
teraz jest tzw.glosicielka jehowy...czyli po naszemu akwizytorka!

a co do jezykow,to znajdziesz chyba,w kazdym choc troche znany.
toz to firma,a moze lepiej,korporacja miedzynarodowa...

kami napisał:
magdalena_d84 napisał:
nie lubię osób,które w kółko ciągle o wiarze gadają...chcesz się pomodlić idź do Kościoła, lub usiądź w domu i weź książeczkę i się módl....nie zmuszaj innych do tego...każdy wierzy na swój sposób i praktykuje tą wiarę na swój sposób...



podpisuje sie rękoma i nogami[/quote]

widzę, że nie tylko ja jestem tego zdania i nikt jak na razie mnie nie atakuje

ok moi drodzy ja zmykam, jutro mam lot do PL więc trzeba walizeczki popakować wrócę za miesiąc...ciekawe ile ciekawych tematów opuszczę

3majcie się wszyscy

...tylo samo startow,co ladowan!

3maj sie rowniez, milego pobytu zycze